GARDEN PARTY - IDEALNY PLAN NA LETNI WIECZÓR!

Nie samym rozwojem i organizacją czasu żyje człowiek. Powiedziałam to sobie jasno i wyraźnie, dlatego w ostatnim miesiącu zwolniłam tempo i wysłałam Wild Planning na urlop. Teraz wracam naładowana pozytywną energią i z głową pełną pomysłów na nowe serie i plannery. Ale… 

wildplanning blog - blog o kreatywnym planowaniu, rozwoju osobistym, kobiecości i równowadze życiowej, garden party, planowanie imprez, organizacja imprez, jak zaplanować imprezę, jak zorganizować garden party


Mimo że dni są coraz krótsze, a noce zimniejsze, nadal w moim sercu mieszka lato, a każdą wolną chwilę spędzam na świeżym powietrzu. Dziś chciałam Cię zachęcić do tego samego – do stworzenia pretekstu do spotkania z najbliższymi. Poza domem, w magicznym miejscu, z dobrym jedzeniem i jeszcze lepszą atmosferą. To najprostsza recepta na relaks w letni wieczór! 

Oczywiście nie obędzie się bez dobrego planu i przygotowania. Dzięki kilku praktycznym wskazówkom zorganizujesz wspaniałe garden party w mniej niż jeden dzień. 

Wybór odpowiedniego miejsca 

Zacznijmy od największego problemu, żeby później było coraz przyjemniej. Jeśli masz dostęp do domu z ogrodem to możesz śmiało przejść do kolejnego punktu. Ja miałam to szczęście, że moja przyjaciółka ma niewielką działkę rekreacyjną i to niedaleko od centrum. Popytaj znajomych, przyjaciół lub sąsiadów, czy mogliby udostępnić Ci swój ogródek działkowy na jeden wieczór. Tego typu miejsca przeżywają dzisiaj swój renesans i przestają być kojarzone wyłącznie z miejscem aktywnego wypoczynków opalonych emerytów. Coraz więcej młodych ludzi kupuje lub dostaje za darmo (w spadku po dziadkach i rodzicach, którzy nie mają już sił zajmować się swoimi uprawami lub… od zarządów działek lub miasta) ogródek działkowy. Dzięki temu zyskujesz swój kawałek ziemi, na którym możesz nie tylko prowadzić życie w stylu #lesswaste, ale również wypoczywać, trenować, spędzać czas ze swoimi dziećmi lub organizować niesamowite garden party, do czego gorąco Cię zachęcam. Innym rozwiązaniem jest znalezienie publicznego miejsca, np. parku, ale wtedy nie będziesz miała tak dużych możliwości zaaranżowania przestrzeni, podłączenia sprzętu czy przygotowania jedzenia, chociaż kameralny piknik z finger food i soft-drinkami też wprawi Cię w błogi nastrój! Ostatnią opcją jest znalezienie prywatnego miejsca i zarezerwowanie go na imprezę, szczególnie jeśli w formie garden party chcesz celebrować większą okazję, np. urodziny. Dla mnie główne kryteria przy wyborze to: dobra lokalizacja, dostęp do prądu, toaleta z bieżącą wodą i możliwość siedzenia pod zadaszeniem, warto też dowiedzieć się, czy możesz część rzeczy przynieść wcześniej i gdzieś zostawić. 

Określenie posiadanych zasobów 

Może to mało klimatyczne i wakacyjne określenie, jednak najlepiej opisuje ten krok. Dokładnie przyjrzyj się wybranemu miejscu i temu, co możesz tam wykorzystać lub zaaranżować. Zrób listę tego, co możesz wykorzystać na miejscu i później posiłkuj się nią przeglądając rzeczy, które posiadasz już w domu. W ten sposób zaoszczędzisz czas i pieniądze. My na miejscu miałyśmy już stół i krzesła, poduszki i koc, przedłużacz, niezbędne rzeczy do grillowania, basen oraz wspaniałą huśtawkę w stylu vintage. Dzięki temu, wiedziałyśmy co możemy podczas naszego garden party robić i czego jeszcze będziemy potrzebować. Z tą wiedzą zabrałam się do szybkiego przeglądu rzeczy w domu – znalazłam dziesiątki świeczek, światełka ledowe, prześcieradła, koce i jeszcze więcej poduszek oraz zapomniane dekoracje z poprzednich świąt.

wildplanning blog - blog o kreatywnym planowaniu, rozwoju osobistym, kobiecości i równowadze życiowej, garden party, planowanie imprez, organizacja imprez, jak zaplanować imprezę, jak zorganizować garden party


Stworzenie ramowego planu wieczoru (bardzo elastycznego!) 

Tak, elastyczność planu jest tu podstawą, ponieważ nie chcemy, żeby nasze klimatyczne garden party zamieniło się w maraton odhaczania kolejnych aktywności. Przede wszystkim mamy się zrelaksować i cieszyć towarzystwem najbliższych w pięknych okolicznościach. Wszystkie pozostałe czynności mają być tylko dopełnieniem tego wieczoru. W tym punkcie warto też sprecyzować, kto będzie naszym gościem. Nasze garden party było typowym babskim wieczorem, a wszystkie uczestniczki imprezy dobrze się znały, więc mogłyśmy poszaleć. Na naszej liście obowiązkowej znalazło się pluskanie w basenie, opalanie, sesja zdjęciowa na Insta, makijaże w letnim stylu, wspólne gotowanie i komponowanie drinków, granie w gry imprezowe i oczywiście nocne pogaduchy od serca. 

Stworzenie propozycji jedzenia i picia 

W przypadku organizacji imprez przyjmuję jedną z dwóch strategii, zależnie od tego, jak duże będzie przyjęcie. Jeśli spotykamy się w mniejszym gronie, powiedzmy do 6 osób, zazwyczaj tworzę wspólny dokument lub konwersację na Facebooku (ale uwaga, tu ważne informacje i ustalenia mogą się szybko zgubić), gdzie każdy wpisuje swoje propozycje i zobowiązuje się, co może wcześniej ugotować, przygotować, przynieść z domu lub kupić. Jeśli jednak jest to większa okazja, np. przyjęcie urodzinowe to całą organizację biorę na siebie – wtedy sama ustalam menu i przygotowuję się wcześniej. Pamiętaj, żeby dopytać swoich znajomych o alergie pokarmowe, weganizm etc. W tym przypadku wspólne gotowanie i grillowanie było jedną z atrakcji, więc wspólnie stworzyłyśmy listę inspiracji. Jeśli nie masz dostępu do dobrego grilla, postaw na potrawy niewymagające długiej obróbki lub takie, które możesz wstępnie przygotować w domu. Mogę polecić sprawdzone smaki: marynowane białe kiełbasy (np. curry, miodowo-musztardową), pierś z kurczaka lub tofu (w curry, miodowo-musztardowe, jogurtowe, pikantne, w ziołach, czosnkowe… pomysłów jest mnóstwo!), grillowane warzywa (u nas hitem jest cukinia, a ostatnio fasolka szparagowa podawana z masłem czosnkowym lub białym serem). Jednak totalnym hitem tegorocznego sezonu grillowego jest camembert ze świeżo mielonym pieprzem i ząbkami czosnku – gotowy w 3 (maksymalnie 5) minut, aromatyczny i naprawdę sycący. Ciepłe potrawy podajemy z pieczywem, pitą lub tortillą, sezonowymi warzywami, sałatką, ogórkami w każdej postaci, deską serów lub krakersami. Na słodko najwygodniej jest przygotować grillowane banany z czekoladą – to połączenie jest nieziemskie! A jeśli mam wcześniej więcej czasu, piekę (lub kruszę z ciastek z dobrym składem) tartę, którą podaję z lekkim kremem i sezonowymi owocami lub przygotowuję ekspresowe ciasto jogurtowe z owocami – w tym roku królują u nas borówki. Punkt ostatni to wybór napojów, tu zazwyczaj oddaję głos swoim gościom i robię szybką ankietę, jakiego typu (soft) drinki wchodzą w grę. Z doświadczenia mogę podpowiedzieć, że piwo i mocne alkohole to niezbyt dobry pomysł. Za to idealnie sprawdzają się cydry, wina musujące lub drinki na ich bazie. Do tego oczywiście sezonowe owoce, woda gazowana lub lemoniada.

wildplanning blog - blog o kreatywnym planowaniu, rozwoju osobistym, kobiecości i równowadze życiowej, garden party, planowanie imprez, organizacja imprez, jak zaplanować imprezę, jak zorganizować garden party


Ogarnięcie, czyli zakupy i przygotowania 

Gdy już wiemy, co będziemy robić, co jeść, a co pić oraz mamy listę wszystkiego, co możemy ponownie wykorzystać, przychodzi czas na uzupełnienie listy i wyruszenie na zakupy. Wtedy mam pewność, że kupię wszystko, co niezbędne i nie będę musiała improwizować lub przed samą imprezą jeździć po sklepach. Podczas zakupów pamiętam nie tylko o jedzeniu i napojach, ale też o wszystkich elementach niezbędnych do wykonania dekoracji czy przydatnych podczas wieczoru na dworze (zapalniczki, coś na komary, rozpałka do grilla etc.). W ten sam dzień lub dzień wcześniej przygotowuje wszystkie składniki i dodatkowe potrawy oraz desery. 

Dekoracje 

Ostatni punkt na mojej liście „to-do” przed garden party, ale zdecydowanie jeden z najbardziej ekscytujących. Możesz puścić wodze fantazji i stworzyć wyszukane ozdoby lub skorzystać z gotowych rozwiązań i inspiracji, których nie brakuje na Pintereście i Instagramie. Zastanów się, czy decydujesz się na motyw przewodni – a jeśli tak to jaki. U mnie w dekoracjach dominowały biel, pastele i złoto. A klimat ogrodowy miał wkraść się także na nasze stroje (kwieciste lub zielone). Jeśli nie masz czasu lub spontanicznie organizujesz tego typu imprezę, przejdź się po tanich sklepach z dekoracjami do domu i ogrodu (Pepco, Kik, Action, Auchan, Tesco, a jak masz szczęście to nawet Biedronka pozytywnie Cię zaskoczy). Ja ostatnio za jednym wyjściem kupiłam wszystkie dekoracje i zmieściłam się w kwocie 20 zł. Pamiętaj, że „zastawa” jest również podstawowym elementem dekoracyjnym, podczas garden party stawiaj na wygodę – naczynia jednorazowe są dobrym pomysłem, choć nieco kontrowersyjną, jeśli tak jak ja próbujesz być #lesswaste. U mnie wszystkie elementy były wykonane z papieru, więc choć trochę się przed sobą usprawiedliwiłam. Obowiązkowym punktem dekoracyjnym jest klimatyczne oświetlenie – świeczki, świeczuszki, światełka, cotton balls. Całość dopełniłyśmy kocami, poduchami, białym prześcieradłem i złotą girlandą. Recyklingowane ozdoby to delikatne „kule” z bibuły oraz podstawki pod świece, które w poprzednim życiu były kafelkami.

wildplanning blog - blog o kreatywnym planowaniu, rozwoju osobistym, kobiecości i równowadze życiowej, garden party, planowanie imprez, organizacja imprez, jak zaplanować imprezę, jak zorganizować garden party




wildplanning blog - blog o kreatywnym planowaniu, rozwoju osobistym, kobiecości i równowadze życiowej, garden party, planowanie imprez, organizacja imprez, jak zaplanować imprezę, jak zorganizować garden party


Oczywiście warto jeszcze dokładnie sprawdzić pogodę i przygotować się na najgorszą, ale bardzo prawdopodobną opcję, czyli ulewne deszcze, gradobicia i burze. Wtedy przyda się zadaszenie. Co do godziny imprezy – my postawiłyśmy na popołudniowo-wieczorne godziny, żeby skorzystać ze słońca, a później posiedzieć do późna i wpatrywać się w migoczące światła świec. Warto też dać swoim gościom jasne wskazówki, jak dotrzeć do naszej oazy. 

Punkt obowiązkowy: wykreowanie wspaniałej atmosfery i relaks 

Kiełbaska rumieni się na grillu, słońce przygrzewa, delikatny wiaterek rozwiewa Ci włosy… W tle słychać gwar rozmów, śmiech przyjaciół i Waszą ulubioną muzykę, np. dzięki współtworzonej playliście na Spotify. Popijasz schłodzone prosecco z malinami i czujesz, że to jest to. Zamknij oczy i poczuj się jakbyś już tam była, a potem odpal Pinteresta, pusty dokument i stwórz plan swojej idealnej imprezy w plenerze.

wildplanning blog - blog o kreatywnym planowaniu, rozwoju osobistym, kobiecości i równowadze życiowej, garden party, planowanie imprez, organizacja imprez, jak zaplanować imprezę, jak zorganizować garden party


wildplanning blog - blog o kreatywnym planowaniu, rozwoju osobistym, kobiecości i równowadze życiowej, garden party, planowanie imprez, organizacja imprez, jak zaplanować imprezę, jak zorganizować garden party

Zdjęcia wykorzystane w moodboardach pochodzą z Pinteresta, pozostałe są mojego autorstwa. 

Nie jest to pierwsze garden party, które zorganizowałam, jednak zdecydowanie moje ulubione! Mam je w pamięci jako jedno z najlepszych tegorocznych wakacyjnych wspomnień. Zachowam je także w postaci klimatycznej relacji na Instagramie, do obejrzenia której serdecznie Cię zapraszam. Jeśli szukasz więcej inspiracji i chcesz zaplanować ostatnie wakacyjne tygodnie, to pozostańmy w kontakcie. Już niedługo pojawi się więcej wpisów z serii Planowanie: edycja wakacyjna // lato w mieście.

Marta


My Instagram

Made with by OddThemes | Distributed by Gooyaabi Templates